Spotkanie z przyjacielem dzieci

Spotkanie z przyjacielem dzieci

Boli pana ręka, jak pan podpisuje autografy? – pytały gorzowskie dzieci na spotkaniu z Markiem Michalakiem, byłym Rzecznikiem Praw Dziecka, kawalerem Orderu Uśmiechu, pedagogiem i autorem książek. – Nie boli, bo już wiem, jak trzymać rękę, aby się nie męczyła…

W czwartek, 15 grudnia 2023 roku w Bibliotece Pedagogicznej Wojewódzkiego Ośrodka Metodycznego odbyło się spotkanie z Markiem Michalakiem, z udziałemdzieci z trzech gorzowskich szkół podstawowych: „piętnastki”, „jedenastki” i „jedynki”. Młodą publiczność powitał Radosław Wróblewski, dyrektor WOM-u, który zachęcił dzieci „aby wykorzystały czas i zadawały bohaterowi spotkania jak najwięcej pytań . Krystyna Sibińska, posłanka, również namawiała dzieci do „rozmowy z tak wyjątkowym gościem”.

Uczniowie nie zawiedli, przez dwie godziny wciąż trzymali ręce w górze i zadawali pytania. Najpierw o książki: „Opowieści o tym, co w życiu ważne”, „Opowieści o tym, co daje moc”
i „Opowieści o prawach dziecka”.

Gdy pięć lat temu przestałem być rzecznikiem i poukładałem sobie życie poza urzędem, poczułem, że mam ochotę na coś nowego, że może coś napiszę – opowiadał Marek Michalak. – Gdy się już odbyła premiera mojej pierwszej książki, a było to 15 lutego 2022 roku, moja córka Julka podeszła do mnie: „Wiesz Tata, chcę ci pogratulować, bo spełniłeś swoje marzenie , bo przecież ty zawsze chciałeś pisać książki dla dzieci”. Popatrzyłem na nią ze zdziwieniem i pomyślałem… „ona ma rację”, to było moje podświadome marzenie. Oczywiście, ta książka miała być pierwszą i ostatnią. Ale potem zgłosiły się do mnie dwa wydawnictwa. I zacząłem pisać dwie książki równolegle. Pisałem nawet na urlopie, o czwartej rano, gdy wszyscy domownicy jeszcze spali…

Jak przyznał pisarz, w każdej opowieści „kryje się ziarno prawdy”. – To historie z życia naszej rodziny. Głównymi bohaterami są moje dzieci: Julka , Miłosz i nasz pies Piorun. A ponieważ zauważyłem, że młodsze dzieci też chętnie się sięgają po te książki, do kolejnych części wprowadziłem kuzynki Julki i Miłosza: Hanię, Amelkę oraz ich psa.

Marek Michalak odpowiadał też na pytania dotyczące Orderu Uśmiechu. Przypomniał, że jest to jedyne odznaczenie nadawane dorosłym wyłącznie na wniosek dzieci. Projekt Orderu, przyznawanego od 1968 roku, stworzyła dziewięcioletnia dziewczynka Ewa Chrobak, która od talerzyka odrysowała słońce, a potem ręcznie domalowała nierówne promienie. Jej praca wygrała konkurs plastyczny, któremu przewodniczył znany rysownik Szymon Kobyliński.

Wszystkie dzieci, które były na spotkaniu, mogły obejrzeć prawdziwy Order, a także dotknąć ozdobnego łańcucha, wykorzystywanego podczas ceremonii wręczenia odznaczenia. O kawalerach Orderu Uśmiechu poczytać można w książce M. Michalaka „Wielcy przyjaciele dzieci” .

Spotkanie z Markiem Michalakiem trwało ponad dwie godziny, a dzięki niekończącym się pytaniom, można było się dowiedzieć, że ukochaną książką pisarza jest „Mały Książę”, ulubioną porą roku lato, a potrawą pierogi.

Na koniec pisarz odebrał z rąk Magdaleny Płatonow, kierowniczki Biblioteki Pedagogicznej bukiet słoneczników (to jego ulubione kwiaty), a potem przez długie minuty podpisywał książki przyniesione przez młodych czytelników.

Hanna Ciepiela

Fot. Anna Giniewska, Sandra Sokołowska

Aktualności

Same dobre wspomnienia

Znała wszystkich, wszyscy ją znali. Lubiła stawiać piątki. Była delikatna, krucha i uparta. Jak wymyśliła festiwal, to go zrobiła. I każdy z uśmiechem jej pomagał

Więcej informacji