O naszej bibliotece w „Bibliotekarzu Lubuskim”

O naszej bibliotece w „Bibliotekarzu Lubuskim”

O tym, co dobrego dzieje się w naszej Bibliotece Pedagogicznej przeczytać można w najnowszym 57 numerze „Bibliotekarza Lubuskiego”, czasopisma wydawanego przez Stowarzyszenie Bibliotekarzy Polskich oraz Wojewódzką i Miejską Bibliotekę Publiczną w Zielonej Górze.

W „Bibliotekarzu Lubuskim” przeczytać można wywiad z Mariną Hulią, nauczycielką, wolontariuszką i laureatką nagrody im. Ireny Sendlerowej za „Naprawianie świata”. Marina Hulia gościła w gorzowskiej bibliotece w lutym 2024 roku. W wywiadzie przeprowadzonym przez naszą koleżankę z biblioteki Hannę Ciepielę, wolontariuszka tak opowiada o swoim dzieciństwie spędzonym w Czerkasach „w domu miałam bibliotekę i mieszkałam w bibliotece. Mieliśmy ponad 7 tysięcy książek! Były wszędzie, nawet w komórce na przetwory. Tata zamawiał specjalne stelaże, które sięgały sufitu. Książki stały w dwóch rzędach, te najcenniejsze były schowane w drugim rzędzie. Czytałam wszystko…”

W artykule „Wspomnienia, zdjęcia… i korale” opisane jest bardzo wzruszające spotkanie poświęcone gorzowskiej nauczycielce i działaczce społecznej Władysławie Staryszak. Takie cykliczne spotkania, upamiętniające nieżyjących już legendarnych lubuskich nauczycieli odbywają się w naszej bibliotece od 2011 roku.

Jest też artykuł „Rekin uśmiech się do widzów” o wystawie plastycznej prezentowanej w marcu 2024 roku w galerii „Na Mansardzie” w Bibliotece Pedagogicznej. Autorami przepięknych prac były dzieci z Młodzieżowego Domu Kultury. 

W „Bibliotekarzu Lubuskim” jest też wspólna relacja Hanny Ciepieli i Moniki Simonjetz ze spotkań autorskich w  gorzowskiej Bibliotece Pedagogicznej i zielonogórskiej Wojewódzkiej i Miejskiej Bibliotece Publicznej z Jakubem Tylmanem, pedagogiem, nauczycielem, inicjatorem kampanii „Szkoła bez zdań domowych”.

Jakub Tylman, nazywany jest współczesnym Panem Kleksem. Na gorzowskim spotkaniu mówił: „Skąd się wzięło to przezwisko? Może stąd, że staram się tworzyć w polskiej szkole miejsca magiczne, w których uczniowie czują się dobrze. I w których, tak jak w „Akademii pana Kleksa”, jest miejsce dla każdego. Każdy może realizować swoje marzenia”.

„Bibliotekarz Lubuski” w wersji papierowej jest dostępny w Czytelni Biblioteki Pedagogicznej, czasopismo można też przeczytać w wersji elektronicznej: [pobierz]

Zapraszamy do lektury!

(hc)

Fot. Sandra Sokołowska 

Aktualności

Więcej informacji